Info
Ten blog rowerowy prowadzi anika z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 4942.00 kilometrów w tym 1447.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.50 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 19600 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Sierpień2 - 0
- 2013, Lipiec9 - 5
- 2013, Czerwiec12 - 6
- 2013, Maj11 - 9
- 2013, Kwiecień11 - 2
- 2013, Marzec3 - 0
- 2013, Luty1 - 3
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Listopad1 - 1
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień5 - 0
- 2012, Sierpień12 - 3
- 2012, Lipiec12 - 1
- 2012, Czerwiec16 - 22
- 2012, Maj16 - 7
- 2012, Kwiecień17 - 8
- 2012, Marzec9 - 4
- DST 47.00km
- Teren 22.00km
- Czas 02:41
- VAVG 17.52km/h
- VMAX 59.00km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 800m
- Sprzęt Merida
- Aktywność Jazda na rowerze
MTB Michałowice
Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 08.08.2012 | Komentarze 0
Na jeden z najfajniejszych lokalnych maratonów wybraliśmy się w niezawodnym składzie Mariusz, Tomek, Robert, Ja. + Krystian ekstra, na swój pierwszy w życiu start.
Dużo asfaltu, ale terenu tez nie brakło, i to bardzo fajnego. Godzinę przed końcem burza i deszcz, zrobiło się mega ślisko i trzeba było baardzo uważać coby się nie wykopyrtnąć gdzie na trawce. Szło mi dobrze, ale na czterdziestym kilometrze w końcu niestety dałam się wyprzedzić dwóm rywalkom bo podejście w błocie zabrało mi siły. I zabrakło 2 minut do drugiego lub trzeciego miejsca :( Dostało mi się najgorsze czwarte. No ale trudno, i tak zadowolona bo tak wysoko dawno nie byłam, a w open wynik życiowy- 71 miejsce na 168 w mega. Pięknie.
Mariusz podium; drugi, Tomek z Robertem też blisko, a Krystian tez super- 3h jechał, a semislicki w tym błotku na pewno Mu nie pomagały ;)
A na mecie wśród pączków i innych łakoci czekał naksiu i dlatego między innymi to był najlepszy maraton na jakim byłam :)